A może tak herbatka?

Za oknem mamy zimę (teoretycznie, choć nawet do tej kalendarzowej parę dni pozostało). Kot wygrzewa się na piecu, a ja lubię ogrzać zmarznięte dłonie kubkiem z herbatą. Co do niej jestem dosyć wybredna. Ale z czystym sumieniem mogę polecić herbatę zakupioną w sklepie Lidl , a dokładniej herbatę Lord Nelson Rooibos Lemon & Pepper.

W jej składzie znajdziemy:

• herbatę rooibos, 
• trawę cytrynową, 
• kawałki jabłek, 
• imbiru, 
• skórkę pomarańczową, 
• bazylię, 
• kardamon, 
• liście rozmarynu, 
• pieprz 
• aromat                                                                                                                                                        

Herbata jest pyszna i ma wyraźny aromat. Po zakończeniu jednego pudełka niezwłocznie zaopatrzyłam się w drugie. Z tej serii herbat posiadam również smak Strawberry& Cream, która również jest ciekawą herbatą, typowo deserową i delikatniejszą w smaku od wspomnianej wcześniej. Kto nie próbował - polecam!